Anis

~*~*~*~

Szukałam kiedyś blogów o Lily i przez przypadek weszłam na twojego. Przeczytałam tylko ostatnią notkę z myślą że to kolejne denne opowiadanie nie mające sensu. Tymczasem po przeczytaniu tej ostatniej notki po prostu nie mogłam się powstrzymać żeby nie przeczytać od początku całego bloga.

Znalazłam kilka naprawdę fajnych opowiadań ale twoje jest najbardziej wyjątkowe. Ty zapożyczyłaś postacie Rowling ale stworzyłaś też swój własny świat, własne postacie, którym nadałaś silne charaktery. Kiedy czytam twój blog naprawdę czuje się tak jakby to była historia wymyślona przez samą Rowling, jakby ta przeszłość naprawdę tak wyglądała jak opisujesz.

Nadałaś świetne, silne charaktery postaciom Rowling i swoim własnym. Dzięki temu każdy z bohaterów jest inny i wyjątkowy, można ich polubić, każdego za co innego. Podoba mi się też że nie zrobiłaś z tego jakiejś chorej telenoweli ale stworzyłaś prawdziwą historię życia Lily oraz dodałaś wątki z Voldemortem co jest według mnie bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze…

Piszesz wspaniałe opowiadanie które można by zamienić w powieść. Zawsze jak czytam twoje notki zapominam o całym świecie. Jestem tylko ja i ten świat który sama stworzyłaś. Każda notka ma dreszczyk emocji, poczucie humoru i „ten moment” który zawsze kończy notkę i tak bardzo intryguje xD Tak mnie opętałaś tym opowiadaniem że po każdej notce przypominam sobie wszystkie sytuacje i widzę je jakbym oglądała w kinie. Dzięki temu „jak” piszesz i „co”, potrafię sobie to wszystko wyobrazić.

Podziwiam cię za talent i wytrwałość oraz upór. Prowadzisz ten blog już bardzo długo i nie zawieszasz go po 5 notkach jak niektórzy ale wierzysz w to co tworzysz na podstawie swojej wyobraźni. Masz też wspaniały kontakt z czytelnikami o których dbasz i nie lekceważysz, a oni wiernie czekają na następną notkę z bijącym sercem;) – to moje odczucia ale myślę że inni czują to samo. Dlatego pamiętaj że to co stworzyłaś jest wspaniałe. I kiedy poczujesz się źle pomyśl o tym blogu, o tym wszystkim co stworzyłaś i o nas czytelnikach których złapałaś za serce, a poczujesz dumę z tego co osiągnęłaś Wink

))

Więc proszę trwaj dalej w tym magicznym szaleństwiexd i dziękuję za to co że jesteś, piszesz, tworzysz…:************* Wink

Lily Evans

Och, ja już jestem dumna, ale inaczej Wink

Jestem dumna, bo mogę poszczycić się grupą ludzi, którzy regularnie zaglądają i czytają moje wymysły z własnej nieprzymuszonej woli. Moje jedyne życzenie- zatrzymać Was wszystkich przy sobie na jak najdłużej, chociaż w gruncie rzeczy niestety taki los, że wyrastamy z odwiedzania jednej witryny co jakiś czas. Mogę za to obiecać, że dopóki znajdzie się choć jedna osoba, która będzie chciała czytać, ja będę pisać, uparcie.
Wspominałam już, że jesteście niesamowici? Wnoście do mojego opowiadania jak najwięcej Wink

mua :*