Lil

~*~*~*~

Więc... Cześć nazywam się Karolina i jestem lilofobijką od ponad 3 lat. ("Ćześć Karolina"). A teraz na serio. Prawda jest taka, że nie lubię się opisywać i jestem w tym kiepska. Zazwyczaj o czymś zapominam i się gubię. W opisie innych idzie mi świetnie, zaś o sobie mogę powiedzieć jedno zdanie po czym nie wydukam już ani słówka.
Na początku chciałabym podać moje pełne imiona, gdyż nazwisko niewiele Wam powie. Karolina Eunika Liliana... Tak... dziwny zestaw, który zawdzięczam mamusi. (E-U-N-I-K-A, wiem wiem niespotykane). Prawde mówiąc moje pierwsze imię nie bardzo mi się podoba, gdyż nie ma od niego dobrego zdrobnienia, które faktycznie by mi pasowało. Często jestem nazywana Lily bądź Kakuś (nie, nie piłkarz). Mam 16 lat, urodzona 20 września 1993 roku.
Poczynając od moich zainteresowań, są to: książki, książki, książki... dla odmiany książki. Muzyka (typu Muse) i opowiadanie naszej Lily. Lubię tańczyć, gdyż tylko to mi wychodzi w miarę dobrze. Lubię też dowcipy.
Jeśli chodzi o moje uzdolnienia... Cóż... Nie posiadam takowych. Jestem kompletnym beztalenciem. No dobra... Umiem trochę tańczyć. Jeśli chodzi o sztukę rysunku bądź śpiewu odpadam na samym początku. Umiem grać na pianinie, flecie poprzecznym, perkusji i łapałam się za gitarę, ale zrezygnowałam. Prawda jest taka, że niczego nie umiem zrobić od początku do końca i mam słaby zapał. Nieźle mi idzie w pisaniu. Dobrze radzę sobie z przedmiotami w szkole i zawsze byłam wzorowa (ambicja-.-''). Mam talent to wpadania w niezręczne sytuacje i do "spalania głupa" . Mam słabą koordynację i bądźmy szczerzy jestem ciapą. Lubię gotować i nieźle mi to idzie. Jestem mocna z matematyki i języków zaś słaba z historii i wfu.
Jeśli chodzi o mój charakter no to cóź... Jestem wstydliwa, chodź wśród przyjaciół i znajomych pewna siebie. Zamknięta w sobie, alezdecydowana. Łatwo zdobywam przyjaźnie i dochowuję sekretów. Ciężko zdobyć moje zaufanie i względy. Mam duży temperament, lubię się śmiać. Nie jestem romantyczna. Nie jestem też ckliwa, chyba że idzie o dobrą książkę. Wredna i uparta oraz leniwa. Jestem znana w szkole (tak szcze to znają mnie wszycy, gdyż moja mama jest nauczycielką) co niestety mi nie podpasowuje. Bardzo nie lubie gadulstwa i kłamstw zaś cenie sobie wierność i szczerość. Sama również staram się być na tyle szczera na ile pozwala mi dana sytuacja xD. Jestem poważna (nie zachowuję się dziecinnie). Jestem albo niepoprawną optymistką albo ogromną pesymistką, co denerwuje moich znajomych. W szkole nie czuję się zbyt pewnie, gdyż jestem pod ostrzałem spojrzeń i szeptów, co jest trudne. Lubię ciszę i spokój, ale nie mam nic przeciwko imprezom. Mam własny ideał chłopaka. Trudno mnie w czymś przegadać gdyż wysuwam zawsze ciężkie argumenty. Z pewnością potrafię się odciąć i jestem nerwowa. Mam tendencję do zadawania trudnych pytań i wnikania w szczegóły. Lubię mieć porządek, choć ciężko mi go utrzymać. Ubóstwiam książki, czekoladę i gumy orbit xD. Nie siedzę nigdy długo przed komputerem. Zazwyczaj działam spontanicznie. Podobno daję pozory niewiniątka ;p. Porafię manipulować chłpakami (dziewczyny są trudniejsze Wink

) i mam dar zjednywania sobie ludzi. Ciężko mi wybaczać błędy i jestem bardzo pamiętliwa. Mam cichy głos. Jestem wrażliwa na wytykanie mi moich wad, choć sama je dostrzegam. Zazwyczaj mam rację i dobrą intuicję. Moja orientacja w terenie znajduje się na poziomie zerowym. Nienawidze pająków. Zamierzam kiedyś w przyszłości wydać ksiażkę, którą już piszę. Myślę o studiach matematycznych, ale nigdy nie wiadomo jak to wyjdzie. Nie jestem przewidywalna i mam dziwne poczucie humoru (rozumiem żarty kumpli, przez co moje koleżanki uważają, że poczucie humoru mam "dziwne"). Nie lubię przemawiać i być nagradzana publicznie, gdyż najzwyczajniej w świecie się wstydzę. Umiem cieszyć się z drobiazgów. Mam wyjątkowo dziewczęcy śmiech. Zawsze mam masę pomysłów. Dużo się uczę. Lubię wyzwania. Raczej wolę słuchać niż mówić.
Wygląd? Cóź... Jestem szczupła i niska (1,58m). Mam bardzo długie włosy które przybierają kolor od jasnego blondu przez ciemny blond aż po miedziany (słońce), bardzo bladą karnację, zbyt duże, zielone oczy, mały nos i usta, w miarę równe zęby. Cierpię z powodu nazywania mnie "calineczką" ze względu na mój wzrost i budowę ciała. Potrafię wymusić coś spojrzeniem "słodkich oczu małego psiaka". Często nerwowo gryzę usta.
Opisywanie siebie jest nadzwyczaj ciężkie i prawdę mówiąc jestem pewna, że zapomniałam o kilku szczegółach. Mam nadzieję, że nie będę uważana za tą złą. Serdecznie pozdrawiam wszystkich fanów opowiadania o LE! Very Happy

- Lil

~*~*~*~

no cóż... jak na stwierdzenie, że w opisie siebie idzie Ci kiepsko to poradziłaś sobie nawet caaaałkiem dobrze;D

~*~*~*~

Hah, ale się rozpisałaś ;d
`Zazwyczaj mam rację i dobrą intuicję.` ja też! często się śmieje, że jestem medium ;d
`Moja orientacja w terenie znajduje się na poziomie zerowym.`znam to...gubię się nawet we własnym mieście ;d choć muszę się przyznać ostatnio robię postępy ;p
I podziwiam każdą osobę, która jest dobra w matmie, więc serdeczne gratulacje ;]
Co tańczysz? I o czym będzie ta książka? ;>

~*~*~*~

Tańczę wszystko co się da xD towarzyski, byłam kapitanką chearleaderek ale się z... popsuły xD więc uznałam, że nie będę gdzieś, gdzie przestają panować zasady. Tańczyłam w zespole szkolnym, ale najlepsze dziewczyny odeszły ze szkoły :<. Aktualnie mam tylko dyskoteki xD. ps. hihihi Ziuta pisałam przez 2godziny xD

~*~*~*~

;> ja bym nawet przez 2 godziny tyle o sobie nie stworzyła Wink

podziwiam!

~*~*~*~

Widać, że lubisz pisać i jesteś strasznie wygadana Wink

~*~*~*~

Heh wezme to za komplement: Dziękuuujęę;* xD Twisted Evil

moi znajomi już wiedzą, że ze mną niewygrają >szatański śmiech<

~*~*~*~

a moi ze mną też nie mają lekko xD jak im mówie, że z nimi nie gadam np, to wtedy jest:" TY? Ty nie umiesz NIE gadać";p

~*~*~*~

Hahahaha... Doobreee xD U mnie raczej w kłótniach jestem mocna i jest aby "Oho... Ona cię zagryzie." i się wszyscy ze mnie śmieją:< może jestem malutka i śmiesznie to wygląda jak się z kimś wykłócam, ale jakiś dzień dobroci dla zwierząt mogliby mi zrobić

~*~*~*~

U mnie w klasie już się nauczyli, że ze mną lepiej nie zaczynać. Siostry to kompletnie inna sprawa... no cóż ale kiedyś to może się połapią, że zawsze wychodzi na moje Wink

~*~*~*~

;} u mnie w kl jest wesoło xD dopiero się znamy te 4 miesiące, ale już ostatnio słyszałam tekst "z nią lepiej nie zaczynaj, potrafi być bardzo wredna" xD

~*~*~*~

na mnie mówią czasem Żyleta bo jestem czasem strasznie ostra Wink

a oprócz tego rymuje mi się z imieniem

~*~*~*~

ja aż tak źle nie mam- kiedyś chciałam być prawnikiem, więc z moimi argumentami każdy spokojnie przechodzi na moją stronę, bez komplikacji xD

~*~*~*~

a ja chciałam być strażakiem<hahaha> ;>>

~*~*~*~

a ja... kurcze... xD a czym ja być nie chciałam?! a wiem... strażakiem:< nigdy nie lubiłam bawić się ogniem (raz podpaliłam kołtownię w domu xD) będę rowy kopać.